Novak w II polowie lat 50. miala swietna passe glownie za sprawa "Pikniku" i "Vertigo". W latach 60. grala, ale juz nie z takim powodzeniem. W nastepnych dekadach wlasciwie okazjonalnie wystepowala w kinie. Zostanie zapamietana jako sexbomba lat 50 i jako kobieta ktora uczynila ze swojej twarzy karykature. To smutne nawiazanie do wspolczesnosci.
Prawda jest taka, że czym aktorka starsza, tym ról mniej, dlatego z każdą kolejną dekadą jej pozycja malała
Ile aktorek, tyle przypadkow. Rownie dobrze mozna przywolac wybitne aktorki, ktore graly z powodzeniem po 50-ce i nawet wyzej. Mowie oczywiscie o klasycznym Hollywood gdzie faktycznie ceniono przede wszystkim zgrabna figure i buzke.