Coś pięknego. Tacy są naprawdę romantycy (znaczy tacy, jak James). Poszukiwania doskonałości - której nie ma. Oczywiście Mistrz suspensu wspiął się na wyżyny i stworzył jeden z tych filmów, o których po prostu nie można zapomnieć (a miał ich w swojej filmografii kilka, jeśli nie kilkanaście) Tak naprawdę to nie thriller, ale melodramat, a w ostateczności thriller melodramatyczny :). Cudowny klimat. Zdjęcia, muzyka (przepiękna), historia i intryga - niesamowite. Nie ma słów na genialne filmy, je trzeba zobaczyć.