Zgadza się piękna kobieta ale osobiście wyżej cenie urodę Janet Leigh z psychozy i aktorki z filmu "ptaki"(nie pamietam nazwiska).Jednak ta pani z psychozy zrobila na mnie największe wrażenie;-) nie wiem czy ogladales?

Jasne że oglądałem, ale jednak Kim lepsza !

Mnie jakoś bardziej podobała się Janet Leigh, jakiś magnetyzm miala w sobie w tym filmie;-) swoją droga nie rozumiem trochę fascynacji swiata uroda Marylin Monroe skoro wszystkie 3 wymienone aktorki sa zbliżone uroda i talentem do niej to nawet ja przewyższają...

Można powiedzieć że poziom jest jakoś zbliżony .. ale Marlin może była w tamtym czasie jedną z prekursorek takiej urody .. ? Kim świetnie się prezentowała zwłaszcza w pierwszej połowie, szkoda że następnie ją tą fryzurą oszpecono .. niby drobnostka a jednak ..

Mowisz o drugiej połowie filmu? No wlasnie w tym blondzie to zupełnie inna kobieta. Na mojej ocenie jej urody odbił się z pewnością obraz z drugiej połowy filmu... Jedno jest pewne, że wszystkie 3 aktorki o których mówimy były w tamtych latach pięknymi kobietami;-)

Tak mam na myśli drugą połowę filmu, zwłaszcza te uczesanie ją całkowicie zmieniło na gorsze, okropna fryzura .. jeśli mowa o typie urody kobiet ze zeszłych epok to również chciałbym zwrócić uwagę na Emanuellę Seigner (20 lat temu) ..

Widziałem ja jedynie w "9 wrotach" i w tym filmie jakoś nie powalila mnie uroda. Natomiast olsnila mnie Winona Ryder w filmie "dracula" niesamowita była, dziewczeca i delikatna, natomiast w innych filmach tak dobrze się już nie prezentowala...

Powinieneś obejrzeć Gorzkie gody tam by na pewno cię olśniła .. ! widzę że oglądałeś niedawno filmy Alfreda H.. ja także weryfikuję jego dzieła, na razie obejrzałem 6 filmów i prowadzi u mnie Vertigo ...

Ja obejrzalem póki co 4 ale na pewno na tym nie skoncze;-) Moim zdaniem psychoza to najwybitniejszy film z tych które obejrzalem. Jakie jeszcze ogladales jego filmy? u mnie teraz czeka na obejrzenie "m jak morderstwo"

U mnie następująco:
Zawrót głowy 8-
Psychoza 7
Szał 7
Północ-północny 6,5
M jak morderstwo 5,5
Okno na podwórze 3 ...
w kolejce mam jeszcze w planach Nieznajomych z pociągu i Starszą panią ..

Dość surowe oceny według moich;-) ale ja uwielbiam thrillery, a twórczość Hitchcocka to chyba to czego od dawna szukałem;-)

No wiesz 3 pierwsze filmy mi się spokojnie podobały .. reszta różnie ale i tak możliwie .. a thrillery także bardzo lubię jak dla mnie w tej kategori prowadzą Milczenie owiec i gra ..

Gra ma u mnie 8, a milczenia owiec nie ogladalem. Widziałem "czerwonego smoka", który podobno jest słabszy od milczenia i wydawał mi się obrzydliwy... Wiec jakoś bardzo nie chce ogladac milczenia... Byc może kiedyś zobacze

Milczenie jest dużo lepsze od Czerwonego, w dalszej kolejności jeszcze dodam takie filmy jak Podejrzani, Pieskie popołudnie, Upadek

Bardzo wysoko cenie też "wyspę tajemnic" widziales?

Niestety nie ..

Polecam!! Robi z widzą wariata ten film, a "sekretne okno"? Również warty obejrzenia

Także nie widziałem , ja gustuję raczej w starszych produkcjach takich jak wymieniłem ..

Podejrzanych nie cenie jakoś wysoko, niespodobal mi się ten film, natomiast "upadek" to jeden z moich ulubionych, pieskiego popoludnia nie widzialem

Warto zobaczyć Pieskie popołudnie, fabuła taka sobie ,ale wyszło na prawdę niezle, Podejrzani są dość skomplikowanym filmem ale przecież końcówka super ..

Ale tylko końcówka... Jakoś nie przypadł mi do gustu... Cala ta "banda" wygląda trochę jak jakas zbieranina a nie groźni gangsterzy...

Ja Podejrzanych odbieram pozytywnie .. chciałem obejrzeć też inny thriler Alfreda "Ptaki" ale mam obawy, bo fabułe ma niezbyt ciekawą, dzieje się tam coś oprócz tego że ptaki atakują ludzi ? bo to trochę banalne się wydaje ...

Oprócz gry aktorskiej i efektów specjalnych dobrych jak na tamte lata nie ma plusów w tym filmie raczej banalna fabuła jak sam powiedziałeś, obejrzalem z ciekawości, nie ma tragedii ale ten film nie umywa się do szału, psychozy czy Vertigo... Mimo banalnej fabuły Hitchcock zrobił z tego niezły film ale na tle innych jego filmow ten wypada blado.

Tak jak mówisz majster.

Kim Novak to przepiękna kobieta od której emanują niezłożone pokłady seksualności.

racja! Janet Leigh w "Psycho" była absolutnie zjawiskowa! Najpiękniejsza "dziewzyna Hitchcocka".

Widziałeś ją w "dotyku zła"??:)

owszem ale jakoś w "Psychozie" mnie bardziej pociagała chętnie wziął bym z nią prysznic :)
Ale za to niedawno dowiedziałem się że ijest ona matką innej znanej aktorki Jamie Lee Curtis xD

W psychozie mega seksowna ale w "dotyku zła" naturalna i piękna;) Ja byłem w szoku, kiedy dowiedziałem się, że Jamie Lee Curtis to córka Janet... Jamie Lee zdecydowanie nie odziedziczyła urody po mamie:/

Co się komu podoba... Jak dla mnie, Jamie Lee Curtis to piękna, super atrakcyjna kobieta i wspaniała aktorka.

Podobno o gustach się nie dyskutuje:)ilu ludzi tyle gustów:)

Bardzo ciekawa dyskusja, az przyjemnie sie Was czyta:D przy okazji zainspirowaliscie mnie do sprawdzenia paru filmow, dzieki ♡

Rzecz gustu. Dla mnie pyzata blondyna, moze i ladna, ale zadna tam pieknosc. Piekna to byla Rita Hayworth.

Nie kojażę jej zbytnio, a zdjęcia z fw niewiele mi mówią.. ale jako dziewczyna masz inne spostrzeżenie na takie sprawy bo faceci raczej myślę że doceniają takie figury jak miała Kim..

Rzeczywiście była po prostu zjawiskowa, normalnie oczu nie mogłem od niej oderwać. Zwłaszcza w pierwszej części filmu jako blondynka była piękna.

Bym powiedział że najładniejsza aktorka tamtego pokolenia...
Ale tą drugą charakteryzacją zepsuto ją totalnie...

Tak, Kim w szlafroku i potarganych włosach piękna. Zapada w pamięć.

A dla mnie cudowny był Stewart, całe życie słodki jak kawał tortu.

Dla mnie Grace Kelly z ''Okna na Podwórze''.

Dla mnie również :D .Kim przypominała mi raczej taką herszt babe ;)

Dokładnie tak!! Ta Kim to momentami wygląda (przynajmniej w Vertigo) jak jakiś trans chłop :P w niektórych ujęciach owszem wygląda ładnie ale daleko jej do Tippi czy dziewczyny z Psychozy... Do Grace Kelly to wcale nawet nie powinno się jej przyrównywać ...

Jeszcze zapomniałem dodać czegoś... mnie w Vertigo bardziej podobała się ta dziewczyna grająca malarkę zakochaną w głównym bohaterze :D poważnie :P akurat ja lubię takie grzeczne kobiety więc to pewnie dlatego dobrze ją odebrałem :)

Jakbym miał powiedzieć, co jest kwintesencją najgłębszego, najbardziej melancholijnego, saturnicznego smutku, co jest Smutkiem-Samym-W-Sobie, to bym powiedział: twarz Kim Novak w "Vertigo"...

To prawda, spojrzenia ktore rzucała były poprostu zwalające z nóg, absolutnie zawróciła mi w głowie idąc trochę za tytułem filmu. Piękna aktorka, świetny film, tragiczna - traumatyczna historia.