Nick Kaminsky, autor licznych artykułów dotyczących architektury, przybywa do małego miasteczka, aby odwiedzić umierającą matkę. Na miejscu spotyka dawnego szkolnego kolegę, Paula Kesslera, któremu przypadkowo ratuje życie, chroniąc go przed spadającym kawałkiem muru. Ten w dowód wdzięczności pozwala przybyszowi zbadać zabytkową budowlę.
Klimat mnie męczył. Był ospały. Główni bohaterowie grali tak jak by nie wiem jak to określić, heh jak by nic nie zjedli, byli bardzo flegmatyczni :/.
Film ma senną, ale pulsującą podskórnym napięciem, atmosferę. Wiele dzieje się tu poza słowami, a jednak relacje między bohaterami są czytelne, co jest w największej mierze zasługą trójki głównych bohaterów (Anderson, Pullman, Gidley). Samą tylko wymianą spojrzeń potrafią podnieść poziom napięcia. Atmosfera niepokoju...
więcej