Na pogrzebie matki, pracownik banku Henry Pulling spotyka ciocię Augustę, eksentryczną starą damę, która wciąga go w długą przygodę i podróż, pragnąc uratować swą starą miłość...
Jak dla mnie warto obejrzeć tylko dla Maggie Smith która jak zwykle świetnie zagrała i ma tu dość ciekawą role.Co do samego filmu to okropnie mnie wynudził.Brak tu jakichkolwiek emocji czy jakiegoś niespodziewanego zwrotu akcji.Na samym początku nie wiadomo o co chodzi i wygląda to jak zlepek przypadkowych scen.
Spory niedosyt na kilku frontach. Sam film nudnawy. Dobór aktorów absurdalny: Maggie gra ciotkę Henry`ego, ale nawet charakteryzacja nie jest w stanie odeprzeć wrażenia, że Maggie jest na to za młoda. Metryczka mówi sama za siebie: Maggie ma 38 lat w chwili kręcenia filmu, a Alec - 47!!!
Do tego kostiumy i...