Johnny Jones, młoda i piękna uciekinierka z Wiednia pragnie otrzymać prawo stałego pobytu w USA. W tym celu zawiera fikcyjny ślub z ubogim amerykańskim pisarzem Billem Smithem. Za tę przysługę płaci "mężowi" siedemnaście i pół dolara tygodniowo - tyle bowiem potrzeba mu na wynajęcie pokoju, w którym powstaje jego pierwsza powieść pod
Czasem w niezamierzony sposób śmieszy ("robaczki świętojańskie" latające za oknem!), a czasem urzeka fantastycznie napisaną i zagraną sceną, jak rozmowa z kloszardem w parku czy burzliwa dyskusja w wydawnictwie. Stewart zaiste rozkoszny, natomiast Hedy Lamarr gra co najwyżej przeciętnie, na poziomie szkolnych produkcji...
więcej